Sony MDR-EX110AP

Sony MDR-EX110AP

Jakie są słuchawki Sony MDR-EX110AP?

Słuchawki dokanałowe z naciskiem na niską cenę. W zestawie znajduje się przewodowy mikrofon i pilot, więc będziesz mógł sterować muzyką i odbierać połączenia. Elementy sterujące działają zarówno z Androidem, jak i iPhone’ami, ale musisz pobrać specjalną aplikację dla Androida, a funkcje różnią się nieco między tymi dwoma systemami operacyjnymi. Jest też regulator przewodu, który pozwala owinąć przewód wokół plastikowej szpulki, aby skrócić go do pożądanej długości.

Symbol „EX” w numerze modelu oznacza, że są one częścią serii „Extra Bass” firmy Sony, serii słuchawek skierowanych do typowo młodego rynku, który słucha muzyki z dużą ilością basów.

Jak brzmią?

Jednym słowem: fatalnie. Sony mogło wyraźnie skupić się na tonach niskich w tych słuchawkach, ale to nie znaczy, że powinni zaniedbać tony wysokie. Dźwięk z tych słuchawek jest szczytowy, co oznacza, że pewne częstotliwości są podkreślane znacznie bardziej niż inne, więc niektóre dźwięki będą wzmocnione, podczas gdy inne zostaną stłumione. Może się zdarzyć, że jeden talerz na zestawie perkusyjnym będzie brzmiał tak, jakbyś był w studiu z zespołem, a drugi tak, jakby dochodził od sąsiadów dwa domy dalej.

Ale przynajmniej słuchawki robią to, co jest napisane na opakowaniu – dodatkowy bas. Jest on ciężki i przytłacza niektóre szczegóły w wyższych częstotliwościach. A to oznacza, że wokale nie będą brzmiały tak czysto.

Jak się je użytkuje?

Słuchawki dość szczelnie zamykają uszy, więc hałas otoczenia nie będzie przeszkadzał w słuchaniu muzyki, a hałas muzyki nie będzie przeszkadzał osobom w otoczeniu. Komfort użytkowania jest przeciętny, choć kilku naszych testerów było zirytowanych faktem, że kabel jest ciężki i zbyt mocno obciąża słuchawki.

Czy jest coś, co powinienem wiedzieć?

Kabel dołączony do zestawu jest cienki, więc może być podatny na złamania. Słuchawki nie mają też żadnej funkcji, która zapobiegałaby jego splątaniu.

Czy warto je kupić?

Absolutnie nie. Nigdy nie powinieneś zadowalać się tak niską jakością dźwięku, niezależnie od tego, jak mało za nią zapłacisz.